Opracowała : Magdalena Raczkowska - Babczyk -psycholog
Jak radzić sobie z emocjami w czasie epidemii?
- propozycja treningu mindfulness dla dzieci
Technika medytacji mindfulness zyskała światową popularność jako metoda zarządzania emocjami. W dzisiejszym artykule kilka słów o jej wartościach oraz sposobach zastosowania w praktyce.
W Polsce mindfulness tłumaczone jest jako trening uważności. Są to ćwiczenia umysłu przydatne w walce ze stresem i negatywnymi emocjami, takimi jak lęk, zagubienie, podenerwowanie. Według najbardziej znanej definicji, którą stworzył Jon Kabat-Zinn (założyciel Ośrodka Uważności w Medycynie, Opiece Zdrowotnej i Społeczeństwie Wydziału Medycznego University of Massachusetts), mindfulness to stan świadomości będący wynikiem intencjonalnego i nieoceniającego kierowania uwagi na to, czego doświadczamy w chwili obecnej. Jest świadomym, aktywnym kierowaniem uwagi na to czego doznaje się w danym momencie - tu i teraz. Pomaga głębiej odczuć swoje uczestnictwo i przeżywanie bieżącej chwili, bez wybiegania w przyszłość, ani wracania do przeszłości.
Dzieci ze swojej natury częściej niż dorośli żyją chwilą, może się jednak zdarzyć, że trudne sytuacje (jaką jest epidemia) wytrącą je z tego zwyczaju i wpłyną na niecierpliwe oczekiwanie zmiany (koncentracja na przyszłości) lub smutek powiązany z myślami o przeszłości i utraconymi korzyściami (nawet jeśli to tylko chwilowe). Nie ma niczego złego we wspominaniu i planowaniu, jednak gdy takie aktywności zaczynają dominować, warto wesprzeć dziecko w odkrywaniu pozytywnych aspektów także bieżącej sytuacji. Szczególnie jeśli w codzienność wkradnie się zniecierpliwienie, rozdrażnienie, przygnębienie lub złość.
Jak można wykorzystać mindfulness?
• można zaproponować dziecku zabawę sensoryczną i dzielić się wzajemnie opisami wrażeń (można chodzić boso po różnych fakturach i zgadywać po czym się stąpa, można spróbować zagadek z olejkami zapachowymi, wsłuchać się wspólnie w dźwięki dochodzące zza okna i nazywać je na przemian, można także zrobić quiz z zamkniętymi oczami pt. spróbuj co jesz/pijesz i rozpoznaj to),
• można poćwiczyć z dzieckiem samoświadomość doznań płynących z ciała – na początku warto rozwijać tę umiejętność w chwilach spokoju i relaksu, później włączyć także do prób panowania nad złością / stresem, gdy takie pojawią się (pomagamy dziecku zwrócić uwagę na własny oddech, bicie serca, ruchy dłoni, zaciskanie piąstek itp. oraz wpływ jaki mamy na zmianę takiego stanu rzeczy),
• można wprowadzić zwyczaj rozmawiania przed zaśnięciem o miłych drobiazgach mających miejsce w ciągu dnia (słowach, gestach, wydarzeniach) i ich mocy wpływania na pozytywny nastrój, wspólnie doświadczać oddziaływania pozytywnych słów i obrazów na bieżące samopoczucie,
• można także nauczyć dziecko skupiania się na chwili bieżącej poprzez utrwalanie jej w postaci sztuki (na przykład poprzez rysowanie, malowanie, wycinanki, rzeźbę, fotografię).
Ostatniemu punktowi poświęcony jest dodatek do niniejszego artykułu. Zachęcam do wydrukowania arkuszy i zaproszenia dzieci do zabawy. Każda z ilustracji pomaga zanurzyć się w bieżącą chwilę, porozmawiać o niej i i docenić. Miłej zabawy!
Magdalena Raczkowska – Babczyk, psycholog.